Zastanawiasz się czasem dlaczego tak jest, że w różnych sytuacjach reagujesz i działasz w określony sposób? Pewnie też nie raz zauważyłaś, że osiągając coś od prostych rzeczy typu kupienie sobie butów po zdobycie awansu często coś pójdzie nie po Twojej myśli? A to, że wylądowałaś tu, urodziłaś się w tej właśnie rodzinie, wybrałaś takie studia/pracę i teraz masz to… nie raz wkurzasz się bo chciałaś inaczej, lepiej? Łatwo wtedy przekazać to w czyjeś ręce, tj. „to jego wina”, „miałam pecha”, „jak się staram to i tak mi nie wychodzi”, itp. Tak też i ja funkcjonowałam. Wiele ważnych spraw poszło nie po mojej myśli. Złamane nie raz serce, nie te studia… I wszystko zrzucane było na niewidzialne fatum. Ale nastąpiło to coś…. magiczne odcięcie się i rozpoczęcie życia od nowa bez starego balastu doświadczeń, a tylko z cennymi notatkami na drogę. Niemożliwe prawda? Może pomyślisz, że miałam szczęście, a Ciebie takowa przemiana nie dotyczy, bo przecież nie masz wpływu na to co się wydarzyło i w...
Kiedy kończymy jedno i zaczynamy drugie towarzyszy temu dużo emocji. Stres, niepokój, ekscytacja - często wszystko w jednej chwili. Jeszcze nie zamknęliśmy jednych drzwi a już patrzymy, które otworzyć jako następne. Tak się złożyło, że jestem w trakcie zamykania ważniejszych w moim życiu etapów i rozpoczynam kolejny, zupełnie dla mnie nowy. Cały ten proceder pociągnie się przez najbliższe pół roku. Nie mam zbytnio czasu na rozmyślanie co dalej. Skupiam się na "tu i teraz", by zebrać wszystkie niezbędne doświadczenia, przed poszukiwaniem kolejnych drzwi. Największym wyzwaniem jest robienie. I robienie tak by nie wyczerpać wszystkich sił lub by nie wypalić się przed osiągnięciem mety. Wbrew pozorom nie jest to takie proste i najciężej przychodzi, gdy wszystko się nawarstwi. Chwilowo się przeładowałam. Wygląda to mniej więcej tak, że po powrocie do domu choć muszę się uczyć nie mogę skupić myśli, albo padam na dziób i śpię. Niebezpieczny stan. Ale trzeba dać sobi...
W zabieganiu dnia codziennego, odsunięte na bok, ustawione zadaniowo, pomijające siebie - powiedziałyśmy DOŚĆ! I wzięłyśmy sprawy w swoje ręce. J est nas 6. 6 różnych kobiet. 6 różnych historii. 6 różnych perspektyw. Każda inna. Połączyło nas poszukiwanie…. siebie wartości celów szczęścia miłości swojej drogi Spotkałyśmy się na warsztatach rozwojowych W RYTM SERCA I ROZWIJANIE SKRZYDEŁ DOMINIKI ŚWIĄTECKIEJ , a zwieńczeniem naszej drogi jest ten blog 6forlife. Co chcemy Ci dać: 5 minut dla Ciebie spojrzenie na rzeczy zwyczajne nadzwyczajnie impuls do działania apetyt na życie babskie widzenie świata (……) A nade wszystko dowód, że każdy ma wpływ na własne życie. Jakkolwiek to brzmi, jest to osiągalne. Co miesiąc, 6 różnych wpisów sześciu wspomnianych kobiet o życiu i dla życia. O Autorkach bloga: Jaga mam 38 lat. Mam cudowną, piękną, mądrą i zdolną córkę. Mam męża, w którym najbardziej kocham jeg...
Komentarze
Prześlij komentarz