„Zwolnij i rozejrzyj się”

Jestem samowystarczalna.
Nikt mi nie jest do niczego potrzebny.
Jak się dobrze  zorganizuje dam radę.
Jestem silna.

Znasz to?
My silne kobiety zawsze dajemy sobie radę. Im więcej problemów tym lepiej. Udowodnię ile jestem warta.

Taaaaaaaaa….. ciekawe jak długo i po co to udowadniać?

A to znasz?

Chciałabym być szczęśliwa!
Chciałabym mieć lepsze życie i mieć na kim polegać.
Ale jak to zrobić?
Czy to w ogóle jeszcze możliwe?
Czy ja kiedykolwiek będę szczęśliwa?
Kto może dać mi to szczęście.

I tu słowa klucze.

Zwolnij i rozejrzyj się.

Kiedy ostatni raz patrzyłaś za okno i zauważyłaś coś zwyczajnego a jednak tak nadzwyczajnego?

Np.
jaka piękna przyroda nas wita każdego dnia,
jak patki potrafią świergolić z rana,
jak jedna stokrotka na trawniku powoduje że zmienia on wygląd,
Jak starsi ludzie idący ulicą trzymając się za ręce i okazują sobie miłość,
jak kloszard miejski gdy mu powiesz dzień dobry uśmiecha się od ucha do ucha,
jak dziecko idące do przedszkola gdy się do niego uśmiechniesz ochoczo macha ci w podzięce.

Kiedy ostatnio zauważyłaś ile twój partner robi dla ciebie,
że stara ci się nie przeszkadzać jak pracujesz,
że przykryje jak uśniesz na kanapie,
a może właśnie obudzi cię byś poszła do łożka bo martwi się o Ciebie
wyjdzie z psem z rana byś miała czas się pomalować
mówi że jesteś piękna nawet gdy chorujesz.

Tak trudno nam uświadomić sobie ile dobrego się wokół każdego nas dzieje, gdy pędzimy i działamy jedynie zgodnie z harmonogramem.

Zwolnij, odpuść sobie i innym.
Rozejrzyj się dookoła siebie. I zauważ 3 rzeczy – pozytywne. Nazwij je.
Zauważ piękno dnia codzienne i ciesz się nimi.
Pielęgnuj to ile wlezie. A wejdzie ci w nawyk.

Uśmiechnij się do siebie z rana.
Pozwól sobie na zatrzymanie się w gonitwie i ciesz się życiem.
Nie odkładaj na później,
bo szczęście to małe rzeczy, a to czy je zauważysz zależy tylko od ciebie.

Miłego dnia

Lara



Jestem Lara, przydomek nadany mi przez dziewczyny, mam 37 lat i jestem szczęśliwą kobietą.
Dążąc do takiego stanu codziennie:
·      cieszę się każdą chwilą, jaka została mi dana,
·      nie poddaje się przeciwnościom losu – walczę,
·      staram się widzieć dobre strony nawet najgorszej sytuacji,
·      czerpię radość z tego, że mam bliskie i kochające mnie bezwarunkowo osoby,
·      obserwuję otaczający mnie świat i cieszę się z małych rzeczy,
·      uśmiecham się,
·      rozmawiam z innymi ludźmi,
·      pracuję z ludźmi,
·      kocham ludzi,
·      tańczę
·      uwielbiam pić kawę

P.S. Choruje też od 3 lat na SM. Nie pozwalam jednak chorobie się panoszyć i panować nad moim życiem. Ale trochę to trwało zanim zrozumiałam, że użalanie się nad sobą nic nie daje.  


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dopełniając siebie

Tak płynie życie...

Jesienna droga.