Lato Luzu



Ta pora roku najbardziej wyczekiwana jest przez wszystkich. Mniejszych jak i starszych. Dla dzieci to okres bez szkoły, czas wypoczynku, oderwania się, nawiązania nowych znajomości, wyjazdów z domu, wyrwania się spod „skrzydełek rodziców”. Dorośli też oczekują ma lato. Na urlop, wyjazdy do kurortów wypoczynkowych, przerwy w pracy, nabrania oddechu. Czy aby tylko tyle? 

Ja wypatruję najcieplejszych dwóch miesięcy ze względu na możliwość doładowania się pozytywną energią, promieniami słonecznymi i endorfiną. Nabrania odpowiedniego dystansu do zabieganej codzienności. Lato to wyrwanie się z codziennego schematu działania: dom – praca – dom i w międzyczasie szybkie zakupy po trasie. Zrobienie czegoś co na co dzień nawet nam nie przychodzi do głowy. To wtedy można wyskoczyć na spacer późną porą, posłuchać koncertu w parku, czy spotkać się ze znajomymi na starówce. To czas, kiedy pozwalamy sobie samym na odrobinę luzu czy nawet odrobinę szaleństwa. Często w tym okresie odpuszczamy sobie, dajemy sobie trochę więcej swobody. Pozwalamy sobie na małe szaleństwa: wyjazd pod namiot, imprezy masowe, czy na wakacyjną miłość.  To powrót na chwilę do młodzieńczych  lat. Przypominamy sobie jak to było kiedy głowę nie zajmowały nam „problemy ludzi dorosłych”. Jakie mieliśmy wtedy beztroskie życie.

Choć lato przemija i wracamy po nim do szarej (jesiennej) rzeczywistości to ta chwila przerwy, dystansu do wielu rzeczy sprawia że jesteśmy właśnie dzięki tym „wolnym chwilom” mocniejsi. Właśnie dlatego potrzebujemy takiego przerywnika w naszym codziennym kołowrotku i to dzięki niemu jesteśmy w stanie dążyć do celów i do wyznaczonej przez nas drogi. Ten okres pozwala nam na naładowanie nadwyrężonych akumulatorów. Takim wyjazdem może być wyjazd na inny kontynent, wykupienie wycieczki all inclusive albo zwykły wyjazd pod namiot w odległości kilkunastu kilometrów od domu. To jest nie ważne. Ważne natomiast jak wykorzystamy ten czas na przerwę aby po powrocie umieć wrócić do swoich zadań i iść dalej do przodu.
Mam nadzieję że Wasze lato, tak jak dla mnie jest bardzo dużą dozą energii.
Merida Waleczna





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dopełniając siebie

Tak płynie życie...

Jesienna droga.